Witam wszystkie dzieci. Rozpoczynamy rozmową na temat spędzania z rodzicami czasu wolnego, soboty, niedzieli. Oglądamy kalendarz, zwracamy uwagę na Dzień Matki i Dzień Ojca. Wyjaśniamy znaczenie słowa święto.

Zabawa ruchowa :Mama woła.
Dziecko maszeruje w różnych kierunkach. Na zawołanie: Dzieci do mnie - biegnie i ustawia się w ustalonym szyku ( przed mamą, obok, za ).
Zabawa ruchowa: Ciasteczka dla taty.
Dzieci biorą kolorowe krążki, papierowa talerze i klocki. Ustawiają klocek na krążku. Przechodzą z jednej strony pomieszczenia na drugą, starając się, aby klocek nie spadł - niosą ciasteczko dla taty.
Nasi rodzice - słuchanie opowiadania Ewy Stadtmuller " Rodzicielska niespodzianka". Podawanie imion swoich rodziców. Jak ma na imię mama, tata ?. Dziecko rytmicznie dzieli słowa : mama, tata na sylaby. Ogląda napisy : mama, tata, do globalnego odczytywania.
Książka (s.72-73)
- Już niedługo Dzień Matki i Dzień Ojca - przypomniała pani. Z tej okazji wymalujemy laurki. A to wcale nie koniec atrakcji. Rodzice także mają coś dla was - otóż niektórzy z niech odwiedzą nasze przedszkole i opowiedzą o swojej pracy.
- Może tata Bartka przyjedzie wozem strażackim ...- rozmarzyli się chłopcy - albo tata Wojtka opowie, jak walczy z przestępcami...
Nikt nie zgadł, ponieważ pierwszym gościem był tata Ali - zawodowy treser psów. Przyszedł z labradorem o imieniu Bosman i zaraz zaprosił wszystkich na podwórko.
- Bosman już niedługo przystąpi do bardzo trudnego egzaminu na przewodnika osób niewidomych - opowiadał - czeka go naprawdę odpowiedzialna praca. Bosman chyba to rozumiał, bo bezbłędnie wykonywał wszystkie polecenia swojego pana.
Dziewczynki miały nadzieję, że do przedszkola przyjdzie mama Emilki, która jest aktorką, i... nie zawiodły się.Nie tylko przyszła, ale jeszcze przyniosła ze sobą całą walizkę lalek teatralnych. Pokazywała jak wkładać na rękę pacynkę, jak poruszać kukiełką, a jak marionetką. Każdy, kto chciał, mógł sam spróbować.
Następnego dnia, gościem była pani dietetyczka, czyli mama Zuzi. Opowiadała, co trzeba jeść, żeby być silnym i zdrowym. Pochwaliła się, że zamieszcza w internecie przepisy na pyszne i kolorowe dania. Poczęstowała wszystkich znakomitymi chipsami z suszonych jabłek i owsianymi ciasteczkami.
- Ciekawe, kto nas odwiedzi dzisiaj? - zastanawiała się Ada, maszerując do przedszkola w kolejny poranek.
- A może to wy kogoś odwiedzicie? - powiedziała mama i uśmiechnęła się tajemniczo.
- Dzisiaj będzie trochę inaczej niż zwykle - oświadczyła pani, gdy wszyscy skończyli już jeść śniadanie. - Kolejny rodzic zaprosił nas do miejsca, w którym pracuje.
- Może to piekarnia? - próbowała zgadnąć Oliwka.
- A może warsztat samochodowy? - zastanawiał się Wojtek.
Gdy skręcili w następną przecznicę, Ada aż klasnęła w ręce.
- Ośrodek zdrowia! - wykrzyknęła. - Tutaj pracuje moja mama!
- I zagadka rozwiązana! - uśmiechnęła się pani.
Mama Ady w białym lekarskim fartuchu, przywitała gości w holu i zaprosiła na małą wycieczkę po przychodni. Wszyscy mogli zobaczyć, gdzie się trzeba zarejestrować do specjalisty, w którym gabinecie odbywają się szczepienia ochronne, a którym pobierana jest krew do badania. Kto chciał, mógł posłuchać bicia swego serca, zakładając lekarskie słuchawki zwane stetoskopem. I nie był to wcale koniec niespodzianek, bo oto w drzwiach gabinetu stomatologicznego stanęła... mama Zosi.
- Zapraszam do mnie - uśmiechnęła się serdecznie - postaram się przekonać  was, że wizyta u dentysty to nic strasznego. Kto codziennie szczotkuje ząbki? Oczywiście zgłosili się wszyscy.
- A pokażcie mi jak to robicie? - spytała mama Zosi, wyjmując z szuflady plastikową szczękę i szczoteczkę. Konrad wziął szczoteczkę i raz-dwa przejechał po zębach, w prawo i w lewo.
- Aby wygarnąć wszystkie resztki jedzenia, trzeba szorować także z góry na dół, o tak - wyjaśniła pani doktor i zaprezentowała prawidłowy sposób czyszczenia zębów. Na koniec zaproponowała wszystkim mały przegląd. Ada trochę się bała dziwnego fotela dentystycznego, ale okazało się, że siedzi się na nim całkiem wygodnie. Mama Zosi zajrzała jej do buzi i oświadczyła, że tak zdrowych ząbków życzyłaby wszystkim swoim pacjentom.
- A może ja zostanę dentystką? - pomyślała Ada. - Tyle się dziś nauczyłam...
Rozmowa na podstawi opowiadania i ilustracji w książce.
- Kto odwiedził dzieci w grupie Ady?
- Czym zajmują się wasi rodzice?
- Czy byliście kiedyś w gabinecie dentystycznym?
- Na czym polega praca dentysty?
Wprawki dramowe - Czym zajmują się rodzice?. Odgrywanie scenek.
Zabawa ruchowa: Z mamą i tatą na fotografii. Dzieci pozują do fotografii, rodzic na niby wykonuje zdjęcia.
Portrety naszych rodziców - zajęcie plastyczne.
Dzieci zamykają oczy i przypominają sobie wygląd swoich rodziców. Podpowiadamy kolejne etapy rysowania portretu, np. najpierw okrągła głowa, potem oczy, brwi, nos, usta, uszy, kolor włosów. Można zadawać pytania pomocnicze.
Zabawa słownikowa: Dzwonię do mamy. Dziecko bierze do ręki wycięty z kartonu telefon, naśladuje wybieranie numeru i mówi: Mamo, kocham cię za....
Nauka wiersza Jadwigi Koczanowskiej - Mama i tata.
Mama i tata to świat nasz cały,
ciepły, bezpieczny, barwny, wspaniały,
to dobre, czułe, pomocne ręce
i kochające najmocniej serce.
To są wyprawy do kraju baśni,
wakacje w górach, nad morzem, na wsi,
loty huśtawką, prawie do słońca, oraz cierpliwość, co nie ma końca.
Kochana mamo, Kochany Tato,
dzisiaj dziękować chcemy Wam za to,
że nas kochacie, że o nas dbacie
i wszystkie psoty nam wybaczacie.
Rozmowa na podstawie wiersza.
- Jaki wydaje się świat, gdy obok są mama i tata?
- Za co dzieci chcą podziękować rodzicom?
Zabawa ruchowa: Dzieci do mnie.
Dzieci spacerują. Na zawołanie rodzica jak najszybciej gromadzą się przy nim i wspólnie powtarzają cztery ostatnie wersy wiersza. Na konie wykonują ukłon.
Karta pracy,cz.2,str.53.
Zabawy na świeżym powietrzu - zabawa rozwijająca uwagę i koncentrację - Ciepło- zimno. Szukamy ukrytego przedmiotu, gdy mówimy zimno, dziecko jest daleko lub ciepło, jest blisko.
Zabawy konstrukcyjne - budowanie domu dla rodziców z różnego rodzaju klocków.
Znam te zawody - wysłuchanie wiersza Ireny Salach- Tata jest...
Tata Olka jest kucharzem,
tata Ani - marynarzem,
tata Krysi - dobrze piecze,
tata Tomka - ludzi leczy,
tata Zosi trudy znosi,
tata Werki topi serki,
tata Kuby szelki gubi,
tata Iwony sprzedaje balony,
tata Marty lubi żarty.
A mój kochany tatulek,
tatulek kochany,
wcale nie może żyć
bez mojej miłej mamy.
Rozmowa na temat wysłuchanego wiersza.
- Jakie zawody wykonywali ojcowie Olka, Ani i Iwony w wierszu?
- Jaki zawód wykonuje tata Tomka, jeśli wiemy, że leczy ludzi?
- Czy gubienie szelek to zawód?
- Skoro tata Marty lubi żarty, to jaki zawód mógłby wykonywać?
Zabawa ruchowa: Tato,tato, ile kroków do domu?
Dzieci stoją na wyznaczonej linii. Naprzeciwko ustawia się rodzic. Dzieci wołają: Tato, tato, ile kroków do domu? Rodzic mówi np. Dwa kroki. Dzieci przemieszczają się, wykonując dwa kroki. Itd.
Co cieszy rodziców? - rozmowa inspirowana wierszem Krystyny Datkun-Czerniak "Szczęście"
Szczęście to:
- uśmiech taty i mamy,
- spadające z drzewa kasztany,
 zimne lody w gorący czas,
- udany rysunek,
 -i gdy ktoś pochwali nas.
Szczęście to wszystko, co jest dokoła:
ludzie, drzewa, przedszkole i szkoła.
Szczęście mam - gdy nie jestem sam!
Szczęście, że jestem tu - na ziemi,
pomiędzy ludzmi bliskimi.
Rozmowa na podstawie wiersza.
- Co to jest szczęście?
- Co dla dziecka jest szczęściem?
- Kto jest dla dziecka najbliższą osobą?
Zabawa rozwijająca umiejętność formułowania dłuższych wypowiedzi - Z czego ucieszy się mama, a z czego tata?
Przykład:
- Moja mama cieszy się, gdy jej pomagam.
Zabawa naśladowcza: Pomagam mamie.
Karta pracy,cz.2,str.54
Niespodzianka dla mamy i taty - zajęcie plastyczne.
Kwiatek - wyprawka, karta nr 26, klej, nożyczki.
Dzieci wycinają kolorowe paski i kształty, składają i sklejają zgodnie z instrukcją.
Zabawa tematyczna: Dom. Stwarzanie okazji do przyjmowania na siebie ról mamy i taty w zabawie.
Masażyk- według Bożeny Formy.
Wędruję z mamusią hen leśną dróżką - rysujemy palcami wskazującymi ścieżkę od góry do dołu pleców,
przez góry wysokie i łąki,                     - rysujemy góry, wykonujemy ruchy koliste, pocierając dłońmi o plecy,
dla nas wesoło wietrzyk powiewa,        - delikatnie uderzamy w plecy pięściami obu rąk,
a w górze śpiewają skowronki,             - uderzamy delikatnie opuszkami palców w górną część pleców,
Zza chmury nagle spogląda słońce,     - rysują słońce,
ciepłe wysyła promienie,                       - mocno pocieramy rozwartymi dłońmi o plecy,
zbieramy kwiaty pachnące                    - rysujemy kontury kwiatów,
stokrotki, rumianki, złocienie.                - rysujemy linie faliste w dowolnych kierunkach.
Potem leżymy sobie na trawie
i w niebo spoglądamy,                          - przesuwamy dłoń od dołu do góry pleców,
najcudowniejsze są takie chwile,
bo mamę mocno kochamy.                   - rysujemy na plecach serduszko.
Karta pracy, cz.2, str.55.

Szanowni Rodzice!
W naszym przedszkolu są jeszcze pozostałe części wyprawki 4 - latka: Nowe przygody Olka i Ady - książka z ilustracjami do opowiadań i karty plastyczne.
Jeśli Państwo, będą w pobliżu, to bardzo proszę o odebranie i działanie wspólnie z dziećmi.
Książki będą dostępne w sali nr 1.

Wszystkiego najlepszego, samych radości z okazji zbliżającego się Dnia Mamy i Dnia Taty.
Pozdrawiam serdecznie.
Wychowawczyni.